jaki sylwester taki cały rok
Link 01.01.2008 :: 21:12 Komentuj (2)
pożyjemy zobaczymy :) Jesli przysłowie się sprawdzi to nie powinno być źle, dużo pracy - bo jeszcze tuż przed wyjściem z domu załatwiałam coś telefonicznie/@ z klientami, dobre jedzenie, picie bez upicia, trochę zabawy, trochę śmiechu i dobre towarzystwo.
Zdjęć nie będzie bo zapomniałam wziąść karty do aparatu (heh), ale nieskromnie powiem, że to co z Mackiem upichciliśmy przeszło wyobrażenie nasze i naszych gości.
Wiec dzisiaj tylko przepis, myślę że ten zestaw powtórzymy za czas jakiś to go wtedy przypomnę i umieszczę zdjęcia.
A więc - z inspiracji Nigelli (fanką się stałam i uważam panią N. za ideał seksu, rili)
KURCZAK KORZENNY MUGHLAJ
potrzebujemy:
Ok. 2,5 cm kawałek imbiru, obranego
4 ząbki czosnku, obrane
2 łyżeczki mielonego kminku
1 łyżeczka mielonej kolendry
½ łyżeczki suszonego Chili
4 łyżki stołowe mielonych migdałów (użyłam płatków które zmieliłam razem z resztą przypraw)
½ szklanki wody
5 ziaren kardamonu, startego (użyłam już sproszkowanego)
1 laska cynamonu, przełamana wpół
2 liście laurowe
4 ząbki czosnku
1/4 szklanki oleju
Ok. 1,5 kg udek kurczaka, każde przecięte na 2 części i oczyszcone z skóry i kostek
2 cebule, posiekane
1 kubek gęstego jogurtu (użyłam Zott naturalnego)
1 szklanka bulionu z kury
1/2 szklanki śmietany kremówki
1/2 szklanki rodzynek sułtańskich
1 łyżeczka garam masala (mieszanka goździka, gałki muszkatołowej, cynamonu, kminu, kolendry, kopru włoskiego, czarnego pieprzu i kozieradka.)
1 łyżka stołowa cukru
1 łyżeczka soli
3/4 szklanki płatków migdałów, pieczonych, do przybrania
co za bogactwo smaków i aromatów prawda? :)
co dalej?
Włóż imbir (obrany i pokrojony na mniejsze kawałki), czosnek, kmin, kolendrę i chili do miksera lub moździerza, zmiksuj. Dodaj mielone migdały i wodę, znów zmiksuj. Odstaw na bok.
Na dużej patelni podgrzej olej i dodaj kawałki kurczaka- w kilku turach, nie wszystkie naraz- gotuj aż podsmażą się z każdej strony, przełóż do naczynia.
Przyprawy i cebulę dodaj do oleju. Gotuj, ciągle mieszając, aż będzie miękka i lekko brązowa. Wlej zmiksowaną wcześniej pastę i gotuj wszystko, aż nabierze koloru. Mieszają dodaj pół kubka jogurtu, aby zrobił się sos, potem dolej bulion, kremówkę i rodzynki.
Podsmażonego kurczaka (i wszystkie soki, jakie z niego wyciekły) włóż z powrotem na patelnię i posyp mieszanką garam masala, cukrem i solą. Przykryj i gotuj na małym ogniu przez 20 min., sprawdzając czy mięso jest dokładnie ugotowane.
Przed podaniem posyp płatkami migdałów.
potrawa druga:
KORZENNY RYŻOWY PILAW
2 łyżki stołowe oleju
1 duża cebula, pokrojona
2 ząbki czosnku
3 ziarna kardamonu, starte
1 laska cynamonu, połamana na 3
1/2 łyżeczki nasion kminku
2,5 szklanki ryż basmanti
4 szklanki bulionu z kury
1/2 szklanki siekanych, pieczonych, migdałów, do przybrania
2-3 łyżki stołowe posiekanych, świeżych liści kolendry, do przybrania (się obyło bez)
Cebulę, czosnek, kardamon, cynamon, kmin podsmaż na oleju, aż cebula będzie zbrązowieje i zmięknie. Gotuj na średnim ogniu, ciągle mieszając ok. 10 min.
Dodaj ryż, dokładnie wymieszaj w garnku z cebulą, potem wlej bulion i doprowadź wszystko do wrzenia. Przykryj garnek i gotuj na małym ogniu przez 20 min.
Wyłącz ogień, zdejmij pokrywkę, połóż szmatkę na garnek i na nią znów pokrywkę. Możesz zostawić ryż na ok. 10 min. do 1 godz. Przed podaniem wymieszaj wszystko widelcem i dodaj migdały i kolendrę.
i
odświeżająca RAITA
1,5 kubka jogurtu naturalnego
3 pokrojone dymki
1 granat, ½ szklanki nasion z granatu
0,5 łyżeczki soli
W misce połącz wszystkie składniki, zostawiając trochę nasion granatu do przybrania. Dodaj soku wyciśniętego z granatu.
Wszystko wymieszaj razem, posyp nasionami granatu i podawaj schłodzone w miseczce.
* * * * * więcej polskich wersji przepisów Nigelli możecie znaleźć na bardzo pomocnym blogu http://nigella-ucztuje.blogspot.com/
Do tego podaliśmy jeszcze bagietki(taki misz masz kulturowy :)
mi najbardziej smakowało jak na talerzyk nałożyłam sobie kurczaka z dużą ilością sosu, obok kupka pilawu i kleks raity, od czasu do czasu maczałam w sosiku bagietkę i byłam w siódmym niebie.
O ile pamiętam to Nigella podawała ten przepis mówiąc, że starczy dla 8 osób, no cóż, nas było 4, na jeden posiłek poszło 3,4 korzennego kurczaka i 1,5 pilawu, a jak rano wstałam (bo padłam znacznie wcześniej niż chłopcy) mogłam tylko podziwiać dokładnie wyczyszczoną patelnie :)
mniam!
portugalia
Link 07.01.2008 :: 00:04 Komentuj (1)
dzisiaj dodałam do zakładek kolejną kategorię - PORTUGALIA, wczoraj z M. tak na szybko i pobieżnie sprawdzaliśmy ceny biletów, ja tak nieśmiało ;) i ciesząc się gdy przy jakimś połączeniu przez dwie godziny można posiedzieć na lotnisku w Madrycie. Listopad 2008? listopad 2009? Six, kilkanaście klisz i łażenie do bólu nóg a wieczorami fado i wino - ja już to widzę :)
mały backstage
Link 18.01.2008 :: 15:07 Komentuj (2)
nie mogę się oprzeć bo dialog wart nagrody. A więc była sesja - jedna modelka - dwóch fotografów, studio, szmery bajery. Ja sobie zrobiłam przerwę - zaczął działać P. Wyglądało to mniej więcej tak:

Później modelka trochę zmieniła pozę - rozsuwając nogi i padły słowa
fotograf: SZERZEJ, SZERZEJ!
modelka: ale co?? nogi??
fotograf:nie... DUSZĘ
;DDD